Ostatni weekend września cztery najstarsze Kocanki spędziły w miejscu, gdzie rodziło się polskie harcerstwo, na terenach dzisiejszej Ukrainy. Wraz z zastępcą komendanta Kręgu- phm. Pauliną Pakur „Pestką” oraz reprezentacją Harcerskiej Gromady Wilków, wzięliśmy udział w Zlocie „Kniazyj Lew 2013” orgazniowanym przez hufiec Lwów.
Odwiedzone przez nas miejsca:
BESKID SKOLSKI 
W czasie trwania zlotu Ukraińskiej Orgzanizacji Skautów, byliśmy zakwaterowani w domu turysty na terenie Beskidu Skolskiego. To tutaj odbywały się pierwsze polskie kursy skautowe organizowane przez Andrzeja Małkowskiego. Okoliczne tereny są niezwykle piękne, ale przede wszystkim dzikie. Nie ma tu szlaków, ani turystów.
LWÓW
Ponadto zwiedziliśmy miasto w którym narodziło się harcerstwo, czyli Lwów. To tutaj uczyli się i poznali Małkowscy. To tu, Andrzej przetłumaczył książkę Baden Powella „Scouting for boys”. To tutaj był wydawany „SKAUT” i tu powstały pierwsze polskie drużyny skautowe(w tym drużyna im. E
milii Plater, prowadzona przez Olgę Małkowską).
Katedra Lwowska
W Katedrze Lwowskiej wzięliśmy udział w mszy świętej w języku polskim. Znajduje się tutaj tablica poświęcona pamięci Olgi i Andrzeja Małkowskich.
Cmentarz Orląt Lwowskich
Kolejnym ważnym miejscem, które odwiedziliśmy był cmentarz Orląt Lwowskich. Orlęta Lwowskie, byli to Polacy, mieszkańcy Lwowa, którzy oddali swoje życie w obronie obleganego przez wroga miasta.
Ów cmentarz jest częścią wielkiego cmentarza Łyczkowskiego, na którym leżą także takie osobistości jak Julian Konstanty Ordon, Maria Konopnicka czy Gabriela Zapolska.
Pomnik Adama Mickiewicza
Kolejną rzeczą, którą trzeba zobaczyć odwiedzając Lwów jest pomnik Adama Mickiewicza. Pokazując się w mundurach w centrum miasta, wzbudziliśmy niemałe zainteresowanie. Co rusz ktoś na ulicy robił nam zdjęcie z ukrycia lub prosił o zapozowanie ze sobą.
Te cztery dni spędziłyśmy bardzo intensywnie. Były one dla nas żywą lekcją historii i niezapomnianym przeżyciem.
Dzidzia, Calina, Hela, Dewajtis
Czuwaj!
